sobota, 14 września 2013

Koncert Cezika

7 września byliśmy w Legnicy na koncercie Cezika - było świetnie !
Dziękujemy za zaproszenie, miło było was zobaczyć i posłuchać.

Na zdjęciu poniżej z Bartkiem - koncertmistrzem :-)


Na zdjęciu uwieczniony zachwyt młodego ;-)


A tutaj Kuba i wciąż powiększająca się kolekcja ptaków.


Wy też jeździcie od Tesco do Tesco polując ? ;-)

Od 16 września do 5 października będziemy przebywać w szpitalu na Koszarowej. Kuba dostał się na intensywną rehabilitację. Jeśli nie boicie się szpitali to zapraszamy w odwiedziny, będzie nam niezmiernie miło :)



sobota, 7 września 2013

Pierwszoklasista

Jak Wam się podoba nasz pierwszoklasista ?

zdjęcie do legitymacji

Pierwszy tydzień w szkole minął bezproblemowo. Kuba na apelu odpowiedział na pytanie pana dyrektora i wygrał lizaka ! Zapoznał się z kolegami z klasy i ze świetlicy. Cały czas jednak twierdzi, że dajemy mu za mało jedzenia ;-) A my trochę nie ogarniamy jeszcze odrabiania lekcji, ale myślę, że dojdziemy do wprawy - co/gdzie/jak/kiedy i gdzie jest konkretna płyta do słuchania danego przedmiotu w domu ;-)

Dziś wybieramy się do Legnicy, a czemu to chyba oczywiste (a jeśli nie to zdjęcie Wam pomoże ;))


niedziela, 1 września 2013

Wrzesień wrzesień - chyba idzie jesień

Dzisiejsze podmuchy chłodnego wiatru sprawiły, że mimo, że jeszcze nie przyszła to już ją czuć w powietrzu. Jesień idzie - to pewne ! A to z kolei sprawiło, że postanowiłam podsumować nasze wakacje w ten dzisiejszy dzień - ostatni dzień wakacji. Od jutra Kuba rozpoczyna przygodę z edukacją w 1 a.

W sierpniu byliśmy w Dusznikach. Rodzinny bardzo udany wyjazd ;-)


Błędne skałki to był obowiązkowy punkt programu.



W Dusznikach też mają pręgierz :)


Kuba: "Tato weź gryza !"
No i wziął...Upss...


Jak widać każdy po chrzestnych rodzicach coś dziedziczy :P Pozdrawiamy tatę Piotrka !


A tutaj odkrycie z Polanicy - forfiter ! 


W międzyczasie Mąż mi się zestarzał, imprezka odbyła się w ogrodzie - dziękujemy za udostępnienie tak urokliwego miejsca !



Dziękujemy też rodzince za obecność !

W sierpniu udaliśmy się również nad morze. Spędziliśmy 5 słonecznych dni w Dźwirzynie.

To ostatnie zdjęcie z górną jedynką. Chwilę potem gofr z cukrem stał się gofrem z cukrem i sosem truskawkowym. Zęba nie znaleźliśmy - został zjedzony.


Oto Kuba w nowym wydaniu.


Kanapkaaaaaa !!!



Odwiedziliśmy pobliski Kołobrzeg by zobaczyć "taki taki CZOŁG".


Kuba z Gabrysiem zwiedzali plażę na swój sposób ;-)



A tutaj wciąż powiększająca się kolekcja angry birds'ów. Kuba to ten z dwoma dziurkami w nosie !


Teraz czeka nas 2 tygodnie szkoły, a 16 września wracamy do szpitala. Tym razem na 3 tygodniową rehabilitację. 
Pozdrawiamy serdecznie wszystkich, a szczególnie pierwszoklasistów i ich rodziców - damy radę !  ;-)